-Nie......tylko nie to pisemko- załkałem
-Oj Lucas, nie będzie tak źle-uśmiechnęła się delikatnie
-To nie ty będziesz musiała pozować w okropnej bieliźnie, wiesz mam dość wyrafinowany gust jeśli chodzi o bieliznę -zaśmiałem się
-Aha.........rozumiem-przeciągnęła, jednak z delikatnym uśmiechem.
-Chociaż jest plus..........jak będę tam pozował to może będziecie mieli zlecenia do innych magazynów-wyjaśniłem
-Masz, rację to może się udać -ucieszyła się
-No wiem,a mnie twoje kochane szefostwo poinformowało, że mam przyjść jutro z tobą do firmy-wyjaśniłem
-Hmm i coś jeszcze Ci powiedzieli?-zapytała
-Zrobią próbną sesję zdjęciową i ocenią do jakich magazynów się najlepiej nadaję -odparłem
-PlayBoy!!-zaśmiała się
-Nie.......-mruknąłem-Mam nadzieję,że nie tylko do tego.Ale oboje mamy z tego korzyści
Zamruczałem jej do ucha, a następnie pocałowałem ją namiętnie
(?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz