-Serio Kotku? Podłoga?-zachichotałam.
-Nie podoba ci się..?-mruknął całując moją szyję.
-Wolałabym coś przyjemniejszego..
-No to może..pójdziemy wziąść jakąś miłą kąpiel co..?
-Mrrr..brzmi kusząco.
-Czyli tak?-uśmiechnął się.
-Taak..
Podniósł się biorą mnie na ręce. Udaliśmy się w stronę łazienki.
(?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz