-Jeśli nie będziesz nami bujał to nie zasnę..-uśmiechnęłam się.
-Dobrze,dobrze..-objął mnie ramieniem i przyciągnął do siebie.
Delikatnie ucałowałam jego policzek i wtuliłam twarz w zagłębienie między jego szyją a ramieniem.
Przeniósł dłoń bardziej w dół na moje biodro..po chwili zaczął całować moją szyję co jakiś czas podgryzając moją skórę kłami.
Mruczałam mu zadowolona do ucha.
(?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz