- Żaden problem. -Uśmiechnąłem się do dziewczyny.
Po chwili przyszedł kelner z naszymi zamówieniami.
- Smacznego. -Powiedziałem i zacząłem szybko jeść. Od wczorajszego ranka nic nie jadłem.
- Nawzajem. -Odpowiedziała nieco rozbawiona.
Szybko skończyłem jeść. Zająłem się wpatrywaniem w dziewczynę niczym w
obrazek. Zapewne po części zrobiłem z siebie idiotę... Trudno.
(Clarissa? Sorka, nie miałam czasu, żeby odpisać. :c)