środa, 2 lipca 2014

Od Lilith

-Też słyszysz jakby coś dzwoniło?-mruknęłam.
-Zdaje ci się..-powiedział i znów zaczął mnie całować.
Oddwałam wiernie pocałunki aż coś zaczęło naprawdę dzwonić.
-Mój telefon.-westchnęłam i odebrałam.-Halo?
-Nie uwieżysz!-szybko rozpoznałam głos mojego kolegi z pracy.
-Nick? Co jest?
-Model który miał dziś pozować zwolnił się!
-Serio? Ja pie*dole..-złapałam się za głowę.
-Musisz szybko przyjechać bo bęziemy wybierać kogoś na jego miejsce.
-Dobrze.-powiedziałam i rozłączyłam się,westchnęłam.
-Co się stało? Kto to był?
-Kolega z pracy..ehh..model który miał dziś pozować się zwolnił.
-Jesteś modelką?
-Nie.-zaśmiałam się.-Jestem fotografem..powiedz mi: kogo ja teraz znajdę?
Zamyśliłam się ale po chwili spojrzałam na Lucas'a i uśmiechnęłam się.
-Lucas..-zaczęłam słodko.
-Tak Lili?
-Chciałbyś zostać na jeden dzień modelem?
-Ja?-zdziwił się.
-Tak! Będziesz świetny,niczego ci nie brakuje do tej pracy.
-No nie wiem..zależy o jakie pozowanie ci chodzi.
Zaśmiałam się delilatnie.
-Oj..to tylko trochę pozowania do jednego magazynu..zgódsię.
-A jakiego magazynu?
-Nie chcesz wiedzieć.
-Mów.
-Eh..do magazynu playboy a co.
-Serio?
-Tak. Ale proszę cię Lucas..ten jeden raz. To nic takiego. Dwa bądź trzy zdjęcia i po kłopocie.
-Co będę z tego miał?
-Cały wieczór ze mną..-uśmiechnęłam się uwodzicielsko i pocałowałam go namiętnie.

(?)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz