-No dobrze..-uśmiechnęłam się.
Odwzajemnił uśmiech zadowolony i przytulił mnie mocniej.
Czując bijące od niego przyjemne ciepełko zamknęłam oczy.
Delikatnie nami kołysał przez co stałam się śpiąca.
-Czy ty chcesz żebym zasnęła?-mruknęłam.
-Nie..-uśmiechnął się.
-Kłamca..-pokręciłam głową uśmiechając się.
-Przestać?-spytał.
-Nie.-zaprotestowałam.
(?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz