wtorek, 5 sierpnia 2014

od Lucas'a

-Dobrze, ale najpierw on musi tutaj chwilę zostać, pójdę do pielęgniarki-zapewniłem ją
Odłożyłem malca do łóżeczka i poszedłem do pielęgniarki, jeszcze jeden dzień tutaj z nim posiedzę i będziemy mogli wyjść.

*Dzień później

Rano już wszystko było gotowe, zabrałem swoje rzeczy, zabrałem dosłownie wszystko,a  na koniec wziąłem na ręce Chris'a. Poszedłem z nim do auta, a zaraz potem byliśmy już pod naszym domem. Wszedłem do środka, z trudem niosąc wszystko na raz. Dolca wyleciała z kuchni i zaczęła szczekać, ale zdziwiona spojrzała na dziecko.
-Dolca, to Chris-zaśmiałem się

(?)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz