wtorek, 5 sierpnia 2014

Od Lilith

Kiedy Chris się obudził wzięłam go na kolana i wiernie wraz z nim obserwowałam jak Lucas składa łóżeczko dla niego. Gdy było już złożone Chris z uśmieszkiem wyciągał w jego stronę rączki.
-No patrz mały..wiesz dla kogo to?-zaśmiałam się widząc jego uśmieszek.
-Dla ciebie mały.-uśmiechnął się Lucas podchodząc do niego,przykucnął przy łóżku.
Christopher szybko złapał za jego włosy i pociągnął ze śmiechem.
-Baw się włosami mamusi..są dłuższe.-powiedział Lucas śmiejąc się.
Spojrzał na mnie z tym swoim słodkim uśmiechem. Złapał parę kosmyków moich włosów,owinął sobie nimi rączkę. Przytulił się do moich piersi ziewając i znów zasnął.
-Mały śpioch..-uśmiechnęłam się głaszcząc go po głowie.

(?)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz