Przyjrzałem się jej uważnie, ale zaraz dźwignąłem się na rękach i to zaraz ona była pode mną.
-Nie ładnie pogrywasz-mruknąłem
Przysunąłem się bardziej do niej i pocałowałem namiętnie i żarliwie. Dziewczyna szybkim ruchem pozbyła się mojej koszulki. Hej! To nie fair, ja jestem już cały goły, a ona jeszcze ma na sobie cały komplet bielizny. Oj nie pozwolę na to ,muszę to szybko nadrobić. Przesunąłem swoje pocałunki na niższe partie jej ciała i oczywiście ściągnąłem jej bluzeczkę i rzuciłem, gdzieś w kąt pokoju. Zacząłem całować jej dekolt i zaraz brzuch. Nie zwlekałem również ze ściągnięciem jej biustonosza ,a potem pocałowałem jej piersi i zacząłem je pieścić. Lilith jęczała cicho, gdy to robiłem,ale zaraz szybko zdjąłem jej spodenki i zsunąłem delikatnie, wolno jej majteczki. Zaraz to ona była cała czerwona, gdy na nią spojrzałem roześmiałem się rozbawiony.
-Co Cię tak śmieszy?-oburzyła się
-Ty kotku-mruknąłem całując ją namiętnie w usta-I co teraz role się odwróciły?
Dziewczyna mruknęła coś pod nosem, ewidentnie niezadowolona, ale ja zaraz zacząłem ją całować coraz to niżej i niżej. Doszedłem do jej kobiecości i pocałowałem jej wzgórek,a następnie wsunąłem język w nią. Lili jęknęła głośno, a ja się zaśmiałem cicho i pieściłem ją tam.
(?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz