-Co..-zdziwiłam się i otworzyłam oczy.
Spojrzałam na swoją dłoń i zobaczyłam na swoim palcu śliczny pierścionek.
-Ej..z jakiej to znów okazji?-zaśmiałam się.
-Serio? Masz urodziny i mi o tym nie mówisz?
-Skąd wiesz..?
-Słyszałem jak rozmawiasz z Shay'em..-uśmiechnął się.
-Wiesz ty co..podsłuchiwać cudze rozmowy..
-To było przez przypadek.-zarumienił się lekko.
Pocałowałam go w policzek i przytuliłam mocno.
-O co ci chodziło z tym "...jeszcze nie zaręczynowy"?
-No..może w przyszłości będzie to pierścionek zaręczynowy.-uśmiechnął się słodko.
-Serio tak myślisz..?-spuściłam zarumieniona głowę.
-Jeśli ty będziesz chciała..-wyszeptał mi do ucha i delikatnie pocałował moją szyję.
-Oczywiście że będę chciała..-wyszeptałam i pocałowałam go.
(?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz