Przygryzłam delikatnie dolną wargę i podniosłam za chwilę wzrok, patrząc mu prosto w oczy. Przez chwilę nie odrywałam od niego wzroku i wpatrywałam się w niego.
-Komuś tutaj, chyba , brakowało zabawy-uśmiechnęłam się od ucha do ucha
-A mianowicie kogo masz na myśli?-zapytał chytrze.
Popatrzyłam na niego i westchnęłam głośno, a następnie przejechałam delikatnie palcem po jego torsie.
-Ciebie mam na myśli-uśmiechnęłam się ponownie
-Heh, ślicznie wyglądasz w bieliźnie -dodał zadowolony
-Oo, a więc to był twój chytry plan........ Siedzieć na plaży, a potem zachęcić mnie bym weszła do wody-zaśmiałam się
-Może, nigdy nic nie wiadomo. A co nie masz teraz ochoty mnie spoliczkować?-zapytał zaciekawiony
Przybliżyłam się delikatnie do niego i złapałam go jedną ręką, za szyję, przy okazji gładząc go tam kciukiem.
-Spoliczkować?! Wręcz przeciwnie Romeo-zamruczałam mu do ucha.
Zaraz delikatnie się przechyliłam i pocałowałam go namiętnie. Mężczyzna złapał mnie za plecy, jedną ręką i przyciągnął gwałtownie do siebie.
(Romeo?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz